Strony

czwartek, 8 listopada 2012

L4

Zostałam uziemiona do wtorku, na szczęście bez antybiotyku, bo Pani dr nie wiedziała, czy to aby na pewno jest wirusowe. Spodobała mi się kobitka! Pierwszy lekarz od dawna, który nie przepisał mi antybiotyku bez patrzenia. Dostałam syropek i bardzo niedobre tabletki do ssania Muchoangin (bleee!).
... a mój organizm dowalił mi jeszcze okres!

Tak więc chwilowo w niedyspozycji mam wszystkie strategiczne otwory! Małżon nie będzie zadowolony xD

3 komentarze:

  1. Póki nie masz biegunki to jeszcze możesz uszczęśliwić małżona XD

    OdpowiedzUsuń
  2. Pen zdrówka!u mnie też ostatnio bez antyb. sie obeszło, i na szczęście Anti nie podłapał buziaki

    OdpowiedzUsuń