Strony

piątek, 20 maja 2016

inhalacje

Starsza z glutem i kaszlem - nie poszła dziś do przedszkola. Idealne wyczucie czasu, jutro miała iść na szczepienie. Siedzi zaryczana z inhalatorem i biadoli - no tym razem to przynajmniej ma powód :) przed chwilą uraczyła mnie głębszym przemyśleniem:
- Mamo czy ty naprawdę myślisz, ze ja się będę inhalowała?
-Yhym.
-Nie, bo ja nie oddycham!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz